Nie jestem najlepszą osobą do pisania takiego tekstu, nie jestem ani nie byłe chrześcijaninem, ani też moja rodzina nie była religijna. Ale wszyscy żyjemy w określonej sacrosferze, kulturze której religia jest jedną z najistotniejszych części. Wszak, czy tego chcemy czy nie, czy wierzymy w credo czy w 4 Szlachetne Prawdy, mówimy językiem ukształtowanym przez metaforykę i wizję świata zwartą w Biblii. A czasami spojrzenie z zewnątrz pokazuje coś czego będący w środku niedostrzegają. Na tej zasadzie działają wszyscy dobrzy konsultanci, kołcze (tak są tacy) czy doradcy. Czytaj dalej
"Wierzę, że spotkanie buddyzmu ze światem Zachodu zaowocuje czymś bardzo ekscytującym i ważnym. Społeczeństwo zachodnie reprezentuje pewne wartości, takiej jak naukowe widzenie świata, duch swobodnej dociekliwości czy demokracja. Czytaj dalej
W zbiorowej świadomości ludzi Zachodu dominuje postrzeganie przyrody, jako czegoś na zewnątrz, oddzielnego, poza człowiekiem. Przyroda jest, owszem ważna dla przetrwania, stanowi bowiem źródło pożywienia, surowców, kopalin i energii oraz jest potrzebna dla rekreacji i wypoczynku, ale jest ona w naszym umyśle czymś od nas odrębnym, czymś co się eksploatuje, niszczy lub też chroni i racjonalnie użytkuje. Czytaj dalej
Torfowiska w żyjącym ciele Matki Ziemi można porównać do wątroby w ciele człowieka - tak wiele rozmaitych funkcji one pełnią. Nie tylko oczyszczają wodę, ale też ją magazynują. Czytaj dalej
Opowieść tą usłyszałem od Rosi Sunya Kjolhede, której Mowy Dharmy wysłuchałem ostatniego dnia odosobnienia medytacyjnego w ośrodku zen. Rosi opowiedziała historię, którą jej z kolei przekazał pewien Azjata (nie pamiętam już jego nazwiska), a który usłyszał ją od zachodniego podróżnika Wilhelma Richarda, który na początku XX wieku podróżował po Chinach. Czytaj dalej
Panująca na świecie epidemia koronawirusa stanowi także poważne zagrożenie dla ludności rdzennej na świecie. Już są notowane pierwsze zakażenia nawet wśród odległych społeczności indiańskich w Amazonii oraz wśród Indian Nawaho w Ameryce Pn. Czytaj dalej
Ekwador był pierwszym krajem, w którym nadano Naturze osobowość prawną, a stało się to w 2008 roku na wniosek Zgromadzenia Narodowego Ekwadoru.
Od tego czasu zapis w Konstytucji głosi, że Natura (Pachamama w jęz. Keczua), czyli po naszemu Matka Ziemia, jest podmiotem prawnym.
W artykule 10 oraz 71-74 Zgromadzenie Narodowe nadaje niezbywalne prawo ekosystemom, daje jednostkom prawo do petycji na ich rzecz i wymaga od rządu naprawiania naruszenia Jej praw.
Rok później Boliwia poszła w ślady Ekwadoru i ustanowiła Naturę podmiotem prawnym. Czytaj dalej
W wywiadzie dla programu publicystycznego sieci CBS "60 Minut", jakiego udzielił w niedzielę 23 lutego Bernie Sanders, starający się o nominację prezydencką Partii Demokratycznej, zapowiedział, ze jeżeli zostałby prezydentem, to "absolutnie" byłyby sytuacje w których przeprowadziłby operacje wojskowe za granicą. J
Jedną z takich sytuacji byłaby inwazja Chińskiej Republiki Ludowej na Republikę Chińską na Tajwanie.
Zagrożenia dla narodu amerykańskiego, to na pewno. Zagrożenia dla naszych sojuszników. Wierzę w NATO - powiedział Sanders - uważam, że Stany Zjednoczone, wszystkie kraje na równi, powinniśmy współpracować z innymi krajami w sojuszu, a nie robić to sami Czytaj dalej
Uwagi do tez Urszuli Kuczyńskiej
z artykułu ,,Europejska wojna (anty)atomowa. Wygaszanie reaktorów to klimatyczny absurd", który ukazał się na łamach OKOpress-u.
Autorka artykułu, to była wieloletnia pracownica PGE EJ,
pod powyższym artykułem podpisana, jako zawodowo zajmująca się energetyką, członkini organizacji FOTA4Climate i partii Razem.
Wysyp pro-atomowych treści w polskich mediach, ma na celu ,pokryć' właśnie opublikowany raport 91 autorów z 13 niezależnych grup ekspertów z udziałem w 47 opracowaniach. Stoją oni na wspólnym stanowisku, Czytaj dalej
Rzecz o potrzebie ochrony przeciwpowodziowej,
ale nie kosztem 500 drzew, które to właśnie przed powodzią chronią
Wznoszenie wału przeciwpowodziowego w czasach suszy
i niedoborów wody,
kosztem drzew (świadczących usługi oczyszczania powietrza ze smogu i zatrzymywania wody a więc zapobiegania suszy)
może budzić słuszny opór społeczny.
Jednak opór społeczny, gdy jest chaotyczny, też czasem może utrudnić pełne rozeznanie.
Jak się okazuje dużo drzew przeznaczonych do wycinki Czytaj dalej
Theme by Danetsoft and Danang Probo Sayekti inspired by Maksimer